Ajami, dzielnica Tel Awiwu-Jafy w Izraelu. Miejsce zamieszkiwane przez wyznawców trzech religii - judaizmu, chrześcijaństwa i islamu - staje się kolebką gangów. Pogłębiająca się bieda zmusza ludzi do handlu narkotykami oraz niebezpiecznych transakcji z mafią. Jednak nie wszystkich stać na "kupno" ochrony dla siebie i swojej rodziny. W "Ajami" widzimy pięć historii, które zapewniają o tym, że w takim miejscu nie ma sprawiedliwości dla nikogo - ani dla dorosłego muzułmanina zakochanego w chrześcijance, ani małego chłopca.
Ajami to pierwszy film fabularny, nakręcony wspólnie przez Palestyńczyka i Żyda. Być może dlatego w tak wnikliwy i obiektywny sposób pokazuje wspólną przestrzeń funkcjonowania palestyńskiej i izraelskiej społeczności. Film powstawał przez 7 lat, a jego bazą były parateatralne warsztaty, organizowane i prowadzone przez obu reżyserów filmu. W Ajami grają więc amatorzy, którzy tworzyli rolę improwizując przed kamerą bez scenariusza.
Ajami odzwierciedla dwa punkty widzenia konfliktu palestyńskiej i izraelskiej kultury, podkreśla jego absurdalne perspektywy, a także związaną z nim agresję. Pomimo odmiennego pochodzenia i społeczno-politycznych korzeni, obu reżyserów filmu łączy jednak podobna skala wrażliwości, a także taka sama pasja kina. Świadomi, jak pełne przemocy jest życie w Ajami – największej arabskiej dzielnicy Jaffy, starają się oni wiernie oddać jej realia w filmie.