czy to jest aż tak rzadkie dzieło, ze nigdzie tego nie można dostać? nawet na Amazonie... szukam już tyle czasu...
Znajomy z Japonii podesłał mi ten film. Mam kopię z DVD, niestety bez napisów, gdyż w takiej formie film został wydany przed parunastoma laty na rodzimym rynku.
Co gorsza nie istnieje chyba na świecie żadna kopia jakichkolwiek napisów do tego filmu (choćby japońskich). Udało mi się jednak znaleźć kogoś, kto podjąłby się przetłumaczenia ze słuchu tego filmu i kilku innych na język angielski, ale to może potrwać długie miesiące lub nawet lata... (gdyż film jest daleko w kolejce)
A szkoda, bo "Daichi no komoriuta" ("Lullaby of the Earth") to wszak jeden z ulubionych filmów Akiry Kurosawy i chętnie bym go obejrzał
może trochę przesadzam z tą rzadkością, gdyż istnieje (istniała 17 lat temu) opcja dostania tego filmu z napisami angielskimi w Archiwach Filmowych Muzeum Uniwersytetu Berkeley w Kalifornii - http://www.bampfa.berkeley.edu/film/FN12037
recenzja filmu z IMDb - http://www.imdb.com/title/tt0143203/reviews?ref_=tt_ov_rt
nie, nie widziałem żadnego, więc pewnie najpierw spróbuję znaleźć jakieś inne. Jakoś ten mnie najbardziej zainteresował, nie wiedziałem, że to jeden z ulubionych filmów Kurosawy. Szkoda że nie mieszkam w kaliforni :)
A masz może jakąś inną propozycję dla mnie? Byłbym wdzięczny, bo zrobił dużo filmów i raczej jestem zagubiony. A Dead Can Dance jest fajne, ale zawsze wolałem Cocteau Twins :)
dzięki wielkie, zaraz ich poszukam :) Gdybyś miał jakieś wieści odnośnie daichi no komoriuta to byłbym wdzięczny za napisanie o tym tutaj. Pozdrawiam!
Ja obejrzałam z rosyjskim lektorem :-)) Nie wszystko zrozumiałam od razu więc odsłuchiwałam po wielokroć. Ale nie żałuję.
O, tak! Cocteau Twins, Dead can dance..miodzio, dwie cudowne kobiety :-* Dorzuciłabym jeszcze scenę Cantenbury z innej bajki i Davida Sylviana ,którego The brillant trees po prostu kocham. I jeszcze ojca a potem syna,