Bardzo chciałam obejrzeć po przeczytaniu książki, jednak kiedy zobaczyłam, że główny Aktor Sebastian Fabijanski promuje film w sposób dla mnie dość dziwny, czyli aranżując sex spotkanie ze znaną Pato celebrytka znana jako Rafalala, to nie wiem czy chce uczestniczyć w tej szopce i dawać jej zarobić. Jest to osoba niezrównoważona psychicznie, agresywna, wielokrotnie obrażała innych ludzi, była karana wyrokami, zaatakowała na ulicy dziecko. Jestem zażenowana przedpremierowo, jeszcze nigdy nie miałam tak, że promocja film az tak mnie zniechęciła, ale promowanie patologi, która już w internecie robi burdel, nie jest dla mnie .
Rozumiem, że promocja filmu to osobny twór i nie może mieć wpływu na ocenę ogółu?
Swoją drogą, tak jesteś na bieżąco z wydarzeniami natury towarzyskiej (ja musiałem sprawdzić o co chodzi w tej sprawie, bo nic o tym nie słyszałem), a mimo to umknęło Ci, że reżyserka zdementowała, by to spotkanie aktora z Rafalalą odbyło się w ramach promocji filmu, a aktor przeprosił producentów? Jeśli już specjalnie zakładasz konto na filmwebie, by o tej sprawie napisać, to opisz ją całościowo.
Niestety nie miałam okazji poznać stanowiska reżyserki, nie widziałam żadnego oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. Rozumiem, że bardzo boli cię moja ocena, ale nadal jest moja, twoja może być jak najbardziej inna. Nie zmienię oceny tylko dlatego, że ty uważasz inaczej. Daj ludziom mieć własne zdanie i miej swoje.
No i ok, dla ciebie cała reszta może być nie ważna a dla MNIE bardzo, na tym to polega. To moja osobista ocena do której mam prawio, tak samo jak mam prawo załóżyc konto kiedy chce i to nie jest twoja sprawa. Może powinieneś założyć portal na którym oceniane będą oceny a nie filmy i to tylko przez konta z minimum 10 letnim stażem.
Oczywiście, że możesz oceniać film za co chcesz, nawet przed obejrzeniem. Ale ja, skoro chwalisz się tym publicznie na forum, mogę przypomnieć Ci, że ocena filmu to ocena filmu, a nie jego promocji.
A ja mogę przypomnieć tobie, że dla ciebie nie musi mieć to znacznia, ale dla mnie MOŻE mieć.
Ok, ale nie twierdź przy tym, że oceniasz film. Bo nie film oceniasz tylko, coś innego.
Raczej jakiś troll z jedną oceną na Filmwebie albo ktoś kto ma osobistą kosę z Fabijańskim.
Zawsze jest dobry powód, by hejtować jakiś film. Jest tu np. taka dość aktywna osoba, która hejtuje filmy z "męską nagością". 1/10, bo "nagi penis" na ekranie.
No właśnie że nie masz prawa oceniac filmu ktorego nawet nie widzialaś na oczy i bazujesz jedynie na jakims glupim wyskoku jednego z aktorow, do czego sobie dopisujesz jeszcze jakas dziwna otoczke pt. "promocja". Śmiech na sali normalnie.
A co mieli powiedzieć, że dmuchał tranzystora żeby film wypromować ? Oczywistym jest, że odetną się od tego, żeby film nie zaliczył klapy jeszcze przed premierą.
Jestem świeżo po seansie. Jeżeli film coś promuje, to książkę Masłowskiej, bo z chęcią przeczytam. Jeśli natomiast ktoś z dziwnych info o celebrytach rodem z pudelka robi tak rozbudowany wątek na filmwebie, to - dosadnie mówiąc - nie ten poziom fascynacji. Wszystko jest dla ludzi, można do woli czytać ploteczki o gwiazdach. Ale ten film jest dla "innych ludzi" - zainteresowanych dobrym kinem. To zdecydowana alternatywa dla wieści z instagrama. A Fabijański zagrał świetnie. O całej "aferze" dowiedziałam się z tego wątku. Doprawdy fascynujące, ale dla tych którzy żyją życiem...innych ludzi
Przecież już SAMA reżyserka wypowiedziała się ze nic nie wiedziała na temat tej „promocji” i odcięła się od Fabijanskiego. On sam zaczął się plątać w zeznaniach i koniec końców oznajmił ze nie była to promocja „Innych ludzi” tylko pewnego „tajemniczego projektu” z Rafalala. A prawda jest taka ze NIE MA żadnego tajemniczego projektu tylko najnormalniej w świecie Fabijanski skorzystał z usług Rafalali (która nie kryje się z tym ze trudni się nierządem) i wstydzi się przyznać ze kręcą go „kobiety z penisem”. Wstyd na całą Polskę. Najbardziej dziwi fakt ze Fabijanski mając kasę i możliwości skorzystał akurat z usług odrażającej Rafalali która znana jest z tego ze nagrywa swoich klientów i zniszczyła w ten sposób już kilku „celebrytow”.
Dobrze wiedzieć o tym Fabijańskim, że tak się tytła w brudzie, warto przypomnieć, kim jest ten Rafalala. Może to nie jest promocja filmu, ale warto pamiętać o takich powiązaniach.