Kolejny raz oglądałam Chłopów, miała szczęście Pani Krystyna, że mogła tu zagrać. Wszyscy w tym filmie stworzyli niepowtarzalne kreacje, no może nie wszyscy, ale Królówna Hanna, Ignacy Gogolewski i Krakowska Emilia na pewno tak.
Uważam,
że Merle (konfrontacja z wójtowa) - gigant
Tadeusz Fijewski - w trudnych scenach zawsze płaczę
Jadwiga Chojnacka - to wykształcona, światła i inteligentna kobieta - a mamusię Jagusi spersonalizowała w sposób nieopisany
Irena Karel - toć to jak Leon Niemczy.... w każdym wieku, każdą postać w ilościach (ról) niewyobrażalnych