... forsowanie tematu rasizmu tam gdzie go nie ma jest potężnie irytujące. Serial fajny, weekendowy do herbatki i chipsów ale męczy już forsowanie ideologii stosowanej przez netflixa.. Na siłę musi być rasizm i na siłę musi byc temat LGBTQ już tak skrajnie przerysowany, że aż drażni......
W większości komentarzy ich autorzy są zachwyceni Georgią, Ginny ich wkurza. Jestem zdziwiona - mam dokładnie odwrotnie. Podstawą spokojnego rozwoju jest stabilne, BEZPIECZNE dzieciństwo, którego Ginny, mimo starań Georgii - nie miała. Zmieniający się faceci, miejsca zamieszkania, bieda to tylko część problemów - matka...
więcejSerial całkiem okej, ale przecież Ginny to wiecznie niezadowolona, no nie da się oglądać - mina ciagle jakby ktoś ją bił, wiecznie obrażona.
Mam wrażenie, że jeżeli twórcy opowiedzieliby historie Georgie zamiast marnować czas ekranowy na głupie wyskoki Ginny to serial byłby lepszy. Ciekawi mnie jak życie ukształtowalo Georgie do takiej pewnosci siebie i samozapracia. Było trochę widać ale to są zbyt małe chwile. Zbyt dużo niedopowidzeń.
Ps. I TAK SZKODA...
Bardzo ciężko się ogląda przez tą rozwydrzoną pyskatą gówniarę. Czy tylko ja mam na nią taką straszną alergię? Jest impulsywna i tępa a każda jej kolejna decyzja jest głupsza od ostatniej. Irytuje mnie w niej dosłownie wszystko.
Serial pokazuje jak ważna role w naszym życiu odgrywa wychowanie jaki na nasze dorosłe życie ma wpływ dzieciństwo.
Mam wrazeneie, ze scenariusz byl tworzony przez boomera, ktory odkryl wlasnie tiktoka albo przez nastolatke z wattpada. Drugi sezon jest potwornie toporny i przerysowany, a watki o zdrowiu psychicznym sa przedstawione w tak sztuczny sposob i na sile, ze trudno sie to oglada. Jestem zawiedziona, bo pierwszy sezon byl...
więcejPoziom kiepskich seriali dla nastolatków. Infantylne dialogi i sytuacje, do tego przejaskrawione, papierowe postaci.....Nie wiem skąd tak wysoka ocena, w czasie gdy ambitne kino często ląduje z oceniami 6 coś, czy 5 coś. Cóż. To chyba pokazuje poziom większości społeczeństwa.
Wątek Georgie, FANTASTYCZNY. Pokochałam tę postać od pierwszego odcinka, świetnie wykreowana, piękna, charyzmatyczna, odtwórczyni roli idealna.
...Ginny, MASAKRA, na prawdę tak źle wykreowana postać, zero charakteru, nudna, schematyczna, jej zachowania, często, były bezsensowne, nieuzasadnione lub po prostu...
Paul to największa postać tragiczna tego uniwersum. Robi się z gościa, burmistrza po studiach, kompletnego idiotę zapatrzonego w seksowną blondi. Wątek ich relacji mógłby być naprawdę dobrze poprowadzony, bo jest ciekawy. Dużo ciekawszy niż durnowate problemiki nastolatków.
Chłop ma narzeczoną, która kompletnie go...
W moim odczuciu tak z 30-40% serialu było serio fajnie napisane i ciekawe, a cała reszta absurdalna, abstrakcyjna, irytująca, nużąca lub po prostu głupia, momentami do przewinięcia o x sekund.
W żadnym innym serialu nie spotkałam się z tyloma antypatycznymi, papierowymi, słabo napisanymi postaciami, z Ginny na czele....
Wie ktoś, kto pisał ten serial? Momentami wydawało się, jakby dialogi robił jakiś piętnastolatek, a z drugiej strony był tak przesycone i jaskrawe, że nie wydaje mi się, by nawet najbardziej skrajne środowiska tak rozmawiały (weźmy taką Maxine).
Ciekawy przypadek.
Naprawde nie potrafię zrozumieć tego fenomenu jak wszyscy uwielbiają Marcusa, a Huntera totalnie olewają. Bądźmy szczerzy przez cały serial sie starał, nie zrobił niczego złego, a Ginny go tak po prostu zdradziła.
Szczerze to właśnie jeden z głównych powód dla których ten serial nie przypadl mi do gustu. Zrobili z...