PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=624287}
5,8 125
ocen
5,8 10 1 125
Inversion
powrót do forum gry Inversion

Ciekawa

ocenił(a) grę na 6

Dużo obiecywałem sobie po tym tytule, niestety poza ciekawym scenariuszem oraz ładną oprawą audio-wizualną gra straszy liniowością oraz kompletny brak rozwoju postaci a szkoda bo gra miała ogromny potencjał :(

ocenił(a) grę na 5
ALiEN29

Gra według mnie przeciętna. Gra była zdecydowanie za krótka, misje zbyt linowe, a sam scenariusz choć ciekawy, bardzo słabo rozwinięty. Dalej mogę wymienić dziwne zakończenie, trochę mało rodzajów broni do użycia i denerwujące celowanie. Na plus zasługuje dosyć wysoki poziom trudności i możliwości Grapplera. Gra nie specjalnie przypadła mi do gustu.

ocenił(a) grę na 6
ALiEN29

Nie dziwota, że gra jest liniowa i brak w niej rozwoju postaci, gdyż to po prostu strzalanka, choć z kilkoma ciekawymi pomysłami. Jak zwykle w takich grach wkurzała mnie AI towarzysza oraz ciągłe walki z bossami, a raczej minibossami. Bossów spotyka się raz, a tutaj z każdym z potężniejszych przeciwników zmierzymy się kilka razy. Ledwo zdążymy odetchnąć po walce z jednym już musimy zmierzyć się z kolejnym. Najbardziej irytował mnie nadzorca niewolników, po którego stronie walczą niewolnicy, niektórzy mają przymocowaną bombę i pędzą prosto na nas. Walka z nimi to jeden wielki chaos i męczarnia. Zresztą większość walk z minibosami jest frustrująca. Areny walk nie są zbyt dobrze przemyślane, bo nie bardzo mamy się gdzie ukryć. Obecna jest destrukcja otoczenia, więc po jakimś czasie nie bardzo jest się gdzie kryć, trzeba liczyć na łut szczęścia.
Sama mechanika strzelania przypomina to co można zobaczyć w Mass Effect 3. Nawet ta moc grawitacyjna przypomina biotykę. Także etapy w których biegamy po ścianach przypominały mi końcówkę pierwszego ME. Oprócz tego pojawiają się momenty podczas których poruszamy się po obszarach pozbawionych grawitacji, jest to dość ciekawe urozmaicenie. Z początku gra wydaje się prosta, ale nawet na normalnym poziomie trudności można zginąć od kilku pocisków albo jednego potężnego strzału minibossa. Potencjał Gravlink nie został jednak w pełni wykorzystany, a szkoda. Już pod koniec, gra zaczyna nużyć powtarzalnością. Oprawa jest ładna i jakoś nie miałem do niej zastrzeżeń. Destrukcja i fizyka także mi się podobały.
Fabuła jest dość sztampowa i powiela schematy wielu gier czy filmów. Jednak samo zakończenie należy zaliczyć na plus. Nie podobało mi się zbytnie przepełnienie cut-scenkami, niekiedy pojawiają się dosłownie co kilkadziesiąt sekund, a to wybija z gry.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones